Katecheta stwierdził, że Owsiak to ZŁODZIEJ i kazał zerwać uczniowi serduszko WOŚP z bluzy!

Tradycyjnie, jak co roku, 13. stycznia odbył się finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W ostatnią niedzielę, na ulicach polskich miast i wsi pojawiły się tysiące kwestujących wolontariuszy. Przez cały dzień odbywało się też wiele wydarzeń związanych z WOŚP oraz niezliczona ilość licytacji ciekawych przedmiotów. Wszystko to pozwoliło na zebranie niebagatelnej kwoty – ponad 115 milionów złotych. Zapewne jeszcze będzie ona większa.

WOŚP to również kolejna rzecz, która poróżniła Polaków. Oczywiście pojawiły się dwa obozy – przeciwnicy i zwolennicy akcji, która trwa już od 28 lat. To smutne, bo chodzi w tym tylko o pomoc, a każdy dorabia do tego swoją własną filozofię i dochodzi często do absurdalnych sytuacji jak tak opisana poniżej.
Pan Hubert podzielił się swoją historią, a raczej historią swojego syna na Facebooku. Na wstępie przyznaje, że podniosło mu to ciśnienie. Od razu też zaznacza, że jest bardzo dumny ze swojego potomka i cieszy się, że przez cały dzień zaangażował się on w akcję zbierania pieniędzy na rzecz WOŚP.

Mikołajowi udało się uzbierać ponad 600 zł i trzeba go za to pochwalić i przyznać, że jest to bardzo duża kwota. W poniedziałek postanowił udać się do szkoły z przyklejonym do bluzy serduszkiem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Był z tego bardzo dumny, ale wszystko jednak się zmieniło, wraz z rozpoczęciem lekcji religii.

Okazuje się, że katecheta nakazał Mikołajowi zerwać zerwać serduszko z bluzy… Nauczyciel nazwał też „Owsiaka  złodziejem i On się z tym nie zgadza”. Uczeń nie zgodził się i słusznie, ponieważ, nikt mu tego nie zabroni. Wspomniany katecheta wygłosił swoje przemówienie na temat Jurka Owsiaka oraz powiedział, że pieniądze lepiej oddawać na Caritas.

Pan Hubert jest tą sprawą oburzony. Zadaje sobie również pytania, jak człowiek, który maj uczyć miłosierdzia pała taką nienawiścią do drugiej osoby? Pyta się również, czy serduszko WOŚP to zakazany symbol?

Przyznać trzeba, że zachowanie nauczyciela było żenujące i zupełnie nieadekwatne do sytuacji. Oceńcie to jednak sami.